Życie Bpa J. S. Pelczara

Wybitny duchowny i uczony – założyciel Zgromadzenia Sióstr Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, długoletni ordynariusz przemyski, współfundator obecnego kościoła parafialnego w Korczynie.

Urodził się w Korczynie 17 stycznia 1842 roku jako trzecie z czworga dzieci Wojciecha i Marianny Pelczarów, którzy prowadzili tu 50-hektarowe gospodarstwo. Praca w gospodarstwie wymagała wiele trudu całej rodziny, stąd późniejszy biskup w swoich wspomnieniach podkreślał: „Wyszedłem z domu, w którym twarda praca codziennym była gościem”. Rodzice, mimo wielu obowiązków, zawsze znajdowali czas na korzystanie z dorobku kultury. Ojciec – człowiek mądry i głęboko religijny – posiadł rzadką jak na owe czasy sztukę pisania, interesował się historią Polski, posiadał znaczny zbiór książek, gromadził pamiątki i zabytkowe eksponaty. Matka – osoba bogobojna, gospodarna i energiczna – podobnie jak mąż bardzo zdolna – sama układała wiersze, lubiła muzykę i śpiew, odznaczała się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Każde swoje dziecko ofiarowała Matce Bożej Leżajskiej.

Naukę rozpoczął Józef Sebastian w 1848 roku w szkole parafialnej w Korczynie wraz ze starszym bratem. Pierwszy jego nauczyciel – Franciszek Rogowski – szybko odkrył wybitne uzdolnienia ucznia i zachęcił rodziców do dalszego kształcenia syna. W 1850 roku został przyjęty do trzeciej klasy szkoły ludowej w Rzeszowie, a w dwa lata później rozpoczął naukę w rzeszowskim gimnazjum. Stamtąd po ukończeniu klasy szóstej przeniósł się do Przemyśla, gdzie w lipcu 1860 roku celująco zdał egzamin dojrzałości, a następnie wstąpił do Seminarium Duchownego. Teologiczne studia w seminarium nie sprawiały mu żadnych trudności. Ze wszystkich przedmiotów uzyskiwał na egzaminach w latach 1861-1864 stopień „eminentem” (wybitny). W lipcu 1864 otrzymał w przemyskiej katedrze święcenia kapłańskie, na co musiał uzyskać dyspensę papieską, jako że liczył w chwili święceń 22 lata i sześć miesięcy, a w myśl przepisów Soboru Trydenckiego wymagany był do tego wiek 24 lata.

Swoją  prymicyjną mszę świętą odprawił w rodzinnej Korczynie, po czym od 20 sierpnia 1864 do 4 grudnia 1865 pełnił posługę kapłańską w Samborze. W grudniu 1865 podjął jako pierwszy z kapłanów diecezji przemyskiej po rozbiorach studia w Collegium Romanum w Rzymie, po ukończeniu których uzyskał dwa doktoraty: z teologii i prawa kanonicznego.

W kwietniu 1868 roku powrócił do kraju i z braku posady w Przemyślu został wikarym w Wojutyczach pod Samborem, skąd w 1869 roku przeniesiono go czasowo do Sambora. W październiku 1869 roku powierzono mu obowiązki prefekta Seminarium Duchownego w Przemyślu, a od września 1870 roku objął tam katedrę teologii pastoralnej.

W 1872 roku wiosną odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Wrażenia z tej podróży opisał w książce pod tytułem „Ziemia Święta i Islam”. Rok 1873 to objęcie przezeń drugiej katedry w Seminarium Duchownym: historii Kościoła i prawa kanonicznego. W rok później został ks. profesor Pelczar referentem i radcą konsystorza biskupiego.

Obok pracy naukowej i wykonywania innych powierzonych obowiązków nie zaniedbywał gorliwy kapłan pracy duszpasterskiej, głosząc przy różnych okazjach porywające rzesze słuchających Go kazania. W 1873 roku wydał swoją najbardziej znaną i poczytną książkę „Życie duchowne, czyli doskonałość chrześcijańska”. Do marca roku 1877 pracował w przemyskim Seminarium Duchownym.

19 marca 1877 roku – w dzień swoich imienin – otrzymał nominację na profesora zwyczajnego historii Kościoła i prawa kanonicznego na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Pierwsze lata działalności naukowej na krakowskiej Alma Mater upływały ks. profesorowi Pelczarowi na intensywnych staraniach o odbudowę prestiżu Wydziału Teologicznego. Wydział ten bowiem nie miał   prawa nadawania stopni doktorskich, gdyż pracowało na nim jedynie dwóch profesorów zwyczajnych, a studiowało 20 studentów.

Będąc w roku 1880 prorektorem Uniwersytetu wystąpił z inicjatywą wysłania prośby do cesarza Franciszka Józefa I o pomnożenie katedr Wydziału Teologicznego z 4 do 7 oraz odzyskanie prawa do nadawania stopni akademickich. Prośba została spełniona, a jej inicjator otrzymał zadanie organizacji i obsady przyznanych katedr. Sam zaś kierował katedrą teologii pastoralnej.

W roku akademickim 1882/83 pełnił Józef Sebastian Pelczar funkcję rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego Magnificencja wygłosił w Sejmie we Lwowie dwie znamienne mowy: jedną w sprawie uzyskania gruntu pod budowę nowych klinik uniwersyteckich, a drugą w kwestiach szkolnych, w sprawie utrzymania charakteru religijnego szkoły i podniesienia pod każdym względem stanu nauczycielskiego. W maju 1883 roku położył kamień węgielny pod gmach Collegium Novum, który po czterech latach został oddany do użytku.

Praca naukowa Józefa Sebastiana Pelczara nie była jego jedyną pasją; dopełniały ją: żarliwa działalność duszpasterska i społeczna. Był wybitnym kaznodzieją, dobrym spowiednikiem oraz rekolekcjonistą. Przewodniczył Bractwu Kapłańskiej Adoracji Najświętszego Sakramentu, kierował Solidacją Mariańską Kapłanów, był też wiceprezesem Towarzystwa św. Wincentego a Paulo, wspierając je własnym groszem i pomagając w pozyskiwaniu środków na działalność charytatywną. Tutaj zetknął się z malarzem Adamem Chmielowskim – św. Bratem Albertem. Od 1883 pełnił też funkcję prezesa Towarzystwa Oświaty Ludowej, któremu nadał charakter katolicko-narodowy. Za jego staraniem  Towarzystwo założyło ponad 600 wypożyczalni i czytelni książek, prowadziło kursy dla rzemieślników, wydawało liczne pisma i broszury, urządzało obchody świąt narodowych, a w 1890 roku powołało szkołę dla sług, w której kierowanie i prowadzenie sam ks. profesor Pelczar czynnie się włączył. Zorganizował on także Towarzystwo św. Łukasza, które troszczyło się o odpowiedni poziom sztuki religijnej w obiektach sakralnych i domach katolickich.

W setną rocznicę Konstytucji – 3 maja 1891 – erygowano z jego inicjatywy Bractwo Najświętszej Panny Maryi Królowej Korony Polskiej, którego jednym z celów była opieka nad młodzieżą pracującą czyli terminatorami i służącymi. Bractwo utworzyło Związek Terminatorów, a także  przytulisko dla służących, które czasowo pozostającym bez zajęcia służącym zapewniało bezpłatne mieszkanie, naukę teoretyczną i praktyczną oraz opiekę moralną.

15 kwietnia 1894 założył Józef Sebastian Pelczar Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego z zadaniem szerzenia kultu Najświętszego Serca Jezusowego wśród tych, z którymi siostry spotykają się, na co dzień tj. powierzonych ich pieczy dziewcząt, ubogich i chorych, dzieci i starców. Zgromadzenie rozwijało się szybko i jeszcze za życia jego Założyciela powstało wiele domów zakonnych Sióstr Sercanek w Galicji, Królestwie – także we Francji. W 1904 roku powstał okazały dom zakonny Sióstr Sercanek w Korczynie – rodzinnej miejscowości Ojca Założyciela.

19 marca 1899 otrzymał Józef Sebastian Pelczar  sakrę biskupią z rąk Ks. Biskupa Łukasza Soleckiego, a po jego śmierci w marcu 1900 roku został jednogłośnie wybrany wikariuszem kapitulnym. Papież Leon XIII ustanowił bullą prekonizacyjną  ks. biskupa Pelczara ordynariuszem diecezji przemyskiej w grudniu 1900 roku.

Jako biskup ordynariusz  doprowadził przemyską diecezję do rozkwitu swoją gorliwością, osobistym zaangażowaniem i pasterską troską o zamieszkujący ją korny lud boży, który darzył swego Arcypasterza czcią i powszechnym szacunkiem. Troszczył się ks. biskup Pelczar także o dobra dziedzictwa narodowego: założył m. in. Muzeum Diecezjalne (1902), Bibliotekę Diecezjalną (1904) oraz powołał do życia miesięcznik „Kronika Diecezji Przemyskiej” (1901). Wspierał również żarliwie działalność charytatywną i oświatową, dbał o miejsca kultu Bożego i piękno świątyń. Wiele zabiegów, czasu i pieniędzy poświęcał remontom, odbudowie i budowie nowych kościołów.

W swojej rodzinnej Korczynie wraz z jej parafianami ufundował okazałą, neogotycką świątynię p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej (1910 – 1914), gdzie w ołtarzu Najświętszego Serca Jezusowego od 2 czerwca 1992 znajduje się piękny relikwiarz z relikwiami jej Wielkiego Fundatora.

Przez całe swoje życie z wielką  gorliwością i oddaniem służył Józef Sebastian nie tylko Bogu, ale i Ojczyźnie. Jako pisarz i kaznodzieja skrzętnie wykorzystywał każdą okazję, aby wzywać do duchowego odrodzenia narodu i leczenia zgubne skutki przynoszących schorzeń społecznych. Szczególny wyraz troski o dobro Ojczyzny wykazał podczas pierwszej wojny światowej i tuż po jej zakończeniu, kiedy rozbłysła jutrzenka wolności.

Olbrzymi wkład pracy księdza biskupa Józefa Sebastiana Pelczara w propagowaniu patriotyzmu i duchową budowę odradzającego się z rozbiorowego letargu Państwa Polskiego został dostrzeżony i doceniony nie tylko przez nuncjusza apostolskiego, arcybiskupa Achillesa Rattiego, ale też i przez Rząd Rzeczypospolitej Polskiej. W roku 1923 władze niepodległej Ojczyzny uhonorowały jego zasługi na tym polu przyznaniem odznaczenia Krzyż Komandorski z Gwiazdą orderu „Polonia Restituta”.

Pan Bóg wezwał Przemyskiego Ordynariusza do siebie 28 marca 1924. 67 lat później – 2 czerwca 1991 – Namiestnik z Polski na Stolicy Piotrowej Jan Paweł II, pielgrzymując po raz czwarty z Watykanu do Ojczyzny, w czasie uroczystej celebry mszy pontyfikalnej w Rzeszowie beatyfikował wielce pro Ecclesiae et Patriae (dla Kościoła i Ojczyzny) zasłużonego syna korczyńskiej ziemi włączając Go do grona błogosławionych.

18 maja 2003 na Placu św. Piotra w Rzymie Ojciec Święty Jan Paweł II obwieścił obecnej tam rzeszy pielgrzymów z Archidiecezji Przemyskiej, jego rodzinnej Korczyny, całej Polski i świata, że błogosławiony Józef Sebastian Pelczar, jako kolejny Polak, włączony zostaje w poczet Świętych Pańskich kościoła powszechnego.

Nasz wspaniały wielce dla   Korczyny dla Ojczyzny i Kościoła założony Rodak przyczynił się do wpisania swej rodzinnej ziemi w księgę tradycji i dziedzictwa narodowego. Prawy chrześcijanin, żarliwy patriota, wybitny teolog i humanista, jakim jawił się za swego ziemskiego żywota św. Józef Sebastian Pelczar, to godny naśladowania wzór i przykład postawy na obecny trudny czas i rzeczywistość.

Opracował: Stanisław ROMAN

Chrzest
Spowiedź
I Komunia
Eucharystia
Bierzmowanie
Małżeństwo
Namaszczenie
Pogrzeb